Masowe ataki Hezbollahu na Izrael. "Teheran źródłem wrogości i agresji"
- Libańska organizacja terrorystyczna Hezbollah wystrzeliła ponad 1000 pocisków w kierunku Izraela od 7 października - poinformował izraelski minister obrony Joaw Galant.
2023-11-20, 08:35
Komentując ataki Hezbollahu, wspieranego przez Iran, minister Galant oznajmił, że to Teheran jest "źródłem wrogości i agresji wobec państwa izraelskiego". Dodał następnie: "Wojna jest wielofrontowa, mimo że pod względem intensywności koncentruje się na Strefie Gazy".
Jak poinformował Times of Israel, Hezbollah w niedzielę nasilił ataki rakietowe na północny Izrael, użył również dronów. W wyniku tych działań nikt nie został poszkodowany. Celem ostrzałów były miejscowości leżące przy granicy z Libanem.
Wojna w Izraelu. "Hezbollah płaci wysoką cenę"
Minister Galant zapewnił, że Hezbollah "płaci wysoką cenę" za te ataki. Lotnictwo izraelskie zniszczyło w niedzielę obiekty Hezbollahu, m.in. punkt obserwacyjny i przechwyciło "podejrzane cele powietrzne" - najprawdopodobniej drony.
- Strefa Gazy. Izraelska armia: mamy dowody na obecność Hamasu w szpitalu Al-Shifa
- Kolejny atak Libanu na Izrael. "Ostrzelano nas 15 rakietami, odpowiedzieliśmy ogniem"
- Liczba ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy przekroczyła 13 tys.
Od czasu ataku palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas na Izrael z 7 października br., co stało się przyczyną wojny w Strefie Gazy, Hezbollah codziennie ostrzeliwuje regiony Izraela leżące przy granicy z Libanem.
Dotąd jednak nie rozpoczął kampanii na pełną skalę. Izrael, choć odpowiada na te ataki, unika działań, które mogłyby zaognić konflikt, koncentrując się na operacji zbrojnej w Strefie Gazy - ocenił Times of Israel.
Zobacz: Kim są izraelscy zakładnicy w Gazie? Podcast Wojciecha Cegielskiego (Polskie Radio)
PAP/IAR/pb
REKLAMA